Kto klęka przed Bogiem z pochyloną głową,ten może stać przed ludźmi z podniesionym czołem.Prawda wypowiedziana przez praktyków życia udowadnia wielkość człowieka, wobec Wszechmocy Boga. Człowiek, który życie opiera na Prawdzie i Miłości Bożej, nie potrzebuje biegać po ulicach i słuchać podpowiadaczy.Ostatnio zabójcy wybiegli na ulice, nie w celu pokuty, ale w jadzie największej złości. Wykrzykują, dewastują, deklarują dalsze zabójstwo swoich dzieci. Największy dramat wszech czasów. Jakże ci ludzie są zdesperowani. Jakimi są strasznymi egoistami. Pieniądze szczęścia im nie dają skoro taki dramat w ich sercach się rozgrywa. Dlaczego odeszli od rodziny?  Dlaczego poszli złą drogą? Dlaczego pozwalają wcisnąć się w tłum i wykrzykiwać. Dlaczego pozbyli się własnego myślenia i poszukiwania prawdy, dobra i piękna? Człowiek szczęśliwy, to człowiek dla którego rodzina jest, była i będzie wartością.  Człowiek szczęśliwy wszędzie rozsiewa dobro i radość. Rodzice i dzieci zjednoczone w komórkę, tworzą zdrowe społeczeństwo.Kultura naszego kraju, to kultura o wielkim dorobku.Warto i zobowiązani jesteśmy do obrony naszych wartości, wśród których poszanowanie życia jest na najwyższym stopniu.Umartwienie usposabia duszę do miłości i zjednoczenia
z Bogiem, bo wyrzuca z niej wszystko, co jest skażonego lub niedoskonałego, a tym samym przygotowuje  miejsce Panu Bogu, który znajdując przeszkody usunięte, przychodzi do duszy i łączy się z nią najściślej. Toż słusznie powiedziano „porzuć zupełnie siebie, a znajdziesz Boga. Wypróżnij serce z nienawiści, z chęci zabijania a Bóg je napełni