15 stycznia: Gościna z Bożej Opatrzności – we dwoje
- Św. Paweł I Pustelnik, ok 228-341
Św. Paweł urodził się w Tebach w 228 roku. Pierwsze lata spędził w domu. Trzeba zaznaczyć, że Teby były potężną stolicą państwa faraonów 2000 lat przed Chrystusem. Zachowały się z tamtych czasów ruiny potężnych świątyń. Za młodych czasów Pawła wybuchło wielkie najkrwawsze prześladowanie chrześcijan przez cesarza Decjusza. Paweł by uniknąć tortur i śmierci uszedł na pustynię. Prześladowanie trwało dwa lata. Paweł nie powrócił, został na pustyni jako pustelnik. Kiedy jako 90 letni strzec bliski był śmierci. odwiedził go św. Antoni. Legenda mówi, że św. Paweł pustelnik, był karmiony przez Boga – kruk przynosił mu co dzień połowę chleba. Gdy miał go odwiedzić św. Antoni, kruk przyniósł cały bochenek. Zakon OO Paulinów umieścił w herbie kruka z chlebem na palmie, gdyż obrali oni Pawła Pustelnika za swojego patrona. Podanie mówi, że św. Paweł miał umrzeć na rękach św. Antoniego. Zjawiły się dwa lwy i wykopały grób dla Pawła. Dlatego też lwy widnieją u Paulinów. Kult jego rozpowszechnił się od IV wieku w Egipcie, a od XII wieku w całej Europie. Cesarz Justynian na miejscu jego pustelni wystawił kościół i klasztor. W wieku XII jego relikwie miano przewieść do Konstantynopola. W czasie wojen krzyżowych, relikwie przewieziono do Wenecji (1240). W 1381 relikwie trafiły na Węgry, do Budapesztu. Relikwie dostał również Karol IV Luksemburski, umieścił je
w kaplicy zamkowej w Karlsteinie. Ludwik II Węgierski przeniósł je na zamek w Budzie.
- Bł. Arnold Janssen, kałan, 1837-1909 wielki duchem z pięknej rodziny.
św. Arnold nasz bohater pochodzi z niemieckiej Westalii z miasteczka Goch. Wychowywał się w rodzinie wielodzietnej. Ojciec Gerard . Rodzina bardzo religijna, ojciec Janssen często czytał dzieciom Pismo święte i żywoty święte. Matka Anna z domu Wellesen uczyła pacierza i zaprawiała do praktyk religijnych. Codziennie uczestniczyła we Mszy Świętej, uświęcając zajęcia całego dnia.
Z tak pięknego domu trzech synów poświęciło się Bogu na służbę. Jako uczeń, ministrant Janssen wyróżniał się gorliwością. Miejscowy wikariusz, wpłynął na rodziców, aby oddali syna do szkoły w Goch. Po jej ukończeniu został przyjęty do biskupiego kolegium w Gerdonk. Po maturze rozpoczął studia matematyczno-przyrodnicze na Uniwersytecie w Bonn. Na matematycznych konkursach krajowych, dwa razy 2 razy zdobył pierwszą nagrodę. Studia ukończył
z dyplomem nauczyciela szkół średnich. Mimo pięknych propozycji pracy, wstąpił do Wyższego Seminarium Duchownego w Monasterze. Święcenia przyjął 15 sierpnia w 1861 roku. 12 lat jako wikary w miasteczku Bochold wykładał matematykę, fizykę, i geologię. Jako kapłan, mimo niespokojnego czasu propagował Apostolstwo modlitwy. W 1869 dostał nominacje od biskupa na diecezjalnego dyrektora tej instytucji. Czas wolny w wakacje poświęcał na pracę
w parafiach, propagując dzieło Apostolstwo Modlitwy . Założył 300 kół Apostolstwa Modlitwy. Wszystko zaczęła psuć zawierucha wojenna. Wojna (1866)Prus z Austrią i Francją (1870), zabór Rzymu i ogłoszenie tegoż miasta papieskiego stolicą Italii (Włoch) w 1870 rok, i w tym samym roku został przerwany Sobór Watykański I najazdem wojsk Garibaldiego. Mimo tak trudnych warunków nasz gorliwy kapłan nie ustawał w pracy dla Chrystusa. Zakupił w Holandii w Steyl, duży zajazd nad rzeką Mozą. Werbiści od tego czasu ( 8 X 1875) mają swój początek pod nazwą Zgromadzenie Słowa Bożego. Po trzech latach, dwaj misjonarze, bł. Józef Freinademetz i o Jan Anzer rozpoczęli pracę misyjną w Chinach. Następni misjonarze udali się do Argentyny., Brazylii, Chile,, Japonii, Nowej Gwinei, Paragwaju i Stanów Zjednoczonych.. Zapleczem dla tych misji, były nowe domy w Rzymie, Austrii i w Niemczech. Obecnie w 13 krajach Europy i w 30 okręgach misyjnych pracuje 5319 werbistów w 158 placówkach. Prowadzą oni 4 uniwersytety i kilkanaście instytutów naukowych. Sławę światową przynosi instytut Antropus, poświęcony studiom ludów pierwotnych. Nasz bohater, założył także zgromadzenie sióstr Służebnic Ducha Świętego od Wiecznej adoracji. W roku śmierci Założyciela liczyło ono 630 sióstr. Obecnie około 4500. Nie żył aż tak długo bo 75 lat, zważywszy ile dzieł zrobił. W 1975 papież Paweł VI wyniósł go do chwały błogosławionych. Do Polski przybyli werbiści w 1892 roku obecnie jest ich 327, sióstr 120.
Święty Maur żyjący w VI wieku we Włoszech.Urodził się w 511r. w pobożnej rodzinie rzymskiego senatora Eutychiusza. Gdy miał 12 lat ojciec oddał go św. Benedyktowi do klasztoru w Subiaco na wychowanie. Święty bardzo wcześnie rozpoznał w chłopcu swojego przyszłego pomocnika i otoczył go szczególną troską i staraniem. Młody Maur szanował św. Benedykta jak ojca, poddając się jego woli z bezgraniczną pokorą i zaufaniem. Wyróżniał się pobożnością i ascetycznym trybem życia.Siłą swego posłuszeństwa uratował życie św. Placydowi, który wpadł do rzeki, gdy nazbyt mocno się pochylił podczas czerpania wody. Św. Benedykt miał wizję, w której zobaczył tonącego chłopca i rozkazał Maurowi, aby natychmiast pobiegł i go wyciągnął z wody. Uczeń nie zastanawiając się ani chwili pobiegł nad rzekę i wyciągnął chłopca za włosy z wody. Dopiero na brzegu Maur zorientował się, że nie zamoczył się w wodzie, a chodził po jej powierzchni jak po ziemi. Maur zasłynął z przykładnego posłuszeństwa. Jest przyzywany w chorobach reumatycznych, a także w przypadkach podagry. Opiekun; chromych, kotlarzy, wędkarzy i ogrodników Nowicjatu, krawców i powroźników, portierów, szewców, chorych na padaczkę, podagrę i paraliż. Wzywany przy chorobach gardła i bólach głowy., Imię jest pochodzenia łacińskiego „znaczy „pochodzący z Mauretani”.
Ikonografia:
Przedstawiany jako opat, chodzący po wodzie.
Latem 996r. do grobu św. Maura pielgrzymowali św. Wojciech i bł. Radzym.