Bł. Maria Stella i Towarzyszki, dziewice i męczennice.
W nocy z 17 na 18 lipca 1943 r. gestapo aresztowało z zamiarem rozstrzelania 120 osób z Nowogródka. Większość z nich stanowili ojcowie rodzin. W zamian za ich ocalenie jedenaście sióstr nazaretanek postanowiło ofiarować swoje życie. Matka Stella złożyła deklarację wobec księdza: „Mój Boże, jeśli potrzebna jest ofiara z życia, niech raczej nas rozstrzelają, aniżeli tych, którzy mają rodziny – modlimy się nawet o to”. Po tygodniu Niemcy zwolnili część osób, a aresztowali 11 sióstr, które zostały rozstrzelane w lesie niedaleko Nowogródka 1 sierpnia 1943 r.
Nazaretanki w nowogródzkiej farze pojawiły się w 1929 r. Były rozmodlone, troszczyły się o piękno kościoła i liturgii. Opiekowały się dziećmi, dla których założyły szkołę. Wszyscy – Polacy, Białorusini czy Żydzi – darzyli je szacunkiem. Ich kultura duchowa wprowadziła pokój i harmonię w tamtejszym społeczeństwie. Sytuacja zaczęła się zmieniać wraz z wtargnięciem Armii Czerwonej 17 września 1939 r. Siostrom zabrano klasztor; rozproszone, musiały mieszkać u rodzin. Gdy w 1941 r. pojawili się Niemcy, rozpoczął się terror, eksterminowanie Żydów, zbiorowe egzekucje.
W tym czasie działało 12 sióstr. Modliły się, organizowały pomoc dla ubogich, pocieszały okolicznych mieszkańców, których bliscy ginęli w mordach i wysyłkach. Bywało, że musiały także łagodzić spory między Polakami i Białorusinami, które były wzniecane przez hitlerowców.
Fara w Nowogródku, która tętniła życiem religijnym, miała zostać zlikwidowana przez policję bezpieczeństwa.
Gdy siostry zostały wezwane przez gestapowców na komisariat, nie oskarżano je o nic ani nie przeprowadzano dochodzenia. Noc spędziły w piwnicy komisariatu. Następnego dnia zostały wywiezione do lasu i rozstrzelane. Okoliczności ich męczeństwa są znane dzięki wypowiedziom uczestników egzekucji. Jeden z gestapowców mówił: „Ach, jak one szły, trzeba było widzieć, jak one szły! (…) Tak, one rzeczywiście były niewinne”. Estończyk, który widział siostry przed śmiercią, powiedział: „w lesie przed straceniem poklękały wszystkie, modliły się, a następnie klęcząc, żegnały się ze sobą. Matka przełożona każdą błogosławiła. Ostatni cios odbierały na klęczkach”. Spełniono tylko jedną prośbę sióstr. Siostry prosiły, by nie zdejmowano z nich ubrania zakonne.
Jedenaście Męczenniczek z Nowogródka zostało beatyfikowanych przez Jana Pawła II 5 marca 2000 roku.
Modlitwa:
Najświętsza, Niewysłowiona Trójco,bądź uwielbiona za dar bł. Marii Stelli i 10 Towarzyszek ze Zgromadzenia Sióstr Najświętszej Rodziny z Nazaretu, które na wzór Chrystusa złożyły całkowitą ofiarę z siebie za bliźnich. Boże pełen miłości i miłosierdzia, przez ich męczeńską śmierć i wstawiennictwo, udziel nam łaski, o którą pokornie prosimy, abyśmy mogli swoim życiem świadczyć tak jak one o Królestwie Twojej Miłości i szerzyć je wśród siebie, w rodzinach i w świecie.