30.I  Święta Martyna, dziewica i męczennica z czasów cesarza Aleksandra Sewera. Relacje męczeństwa przeplatają się innymi świadectwami tortur. Pobożność i kult z nią związane, podjęte zostały przez papieża Urbana VIII, który odnalazł jej relikwie, opisał na nowo jej historię i przywrócił dzień wspomnienia 30 stycznia. Martyna, córka konsula rzymskiego, szybko została sierotą i prowadziła przykładne życie aż do męczeństwa, a następnie licznych tortur. Przedstawiana jest z gałązką palmową. Imię pochodzi z łaciny, znaczy „poświęcona Marsowi”

30.I. Św. Hiacynta Marescotti Siostra zakonna. Urodziła się w Vignanello (Viterbo)
w 1585. Została oddana do klasztoru klarysek przez swoją rodzinę w 1605 roku. Nie odczuwała specjalnego powołania, wybrała stan tercjarki. Żyła wiele lat wygodnie, zgodnie ze swoim szlacheckim pochodzeniem. W następstwie choroby i pod wpływem wielu śmierci w rodzinie i zakonie, obudziło się w niej większe pragnienie służenia Bogu. Podejmuje więc wielkie dzieła miłosierdzia. Po śmierci kult rozpowszechnia się natychmiast. W 1807 roku następuje kanonizacja. Imię jest pochodzenia greckiego, oznacza „podobną do hiacynta”

30.I. Św. Teofil, męczennik, 792 imię pochodzenia greckiego znaczy „przyjaciel Boga”, co odpowiada polskiemu Bogumił. Żył on za czasów cesarzowej Ireny (Konstantynopol). Był dowódcą garnizonu na jednej z wysp greckich. Wyspy tę były własnością cesarstwa wschodnio – rzymskiego, a które nękali Arabowie. Na jednej z takich wypraw, udało się Arabom  zaskoczyć Teofila, łupiąc całą wyspę, mieszkańcy zaś zostali uprowadzeni do niewoli, domy zostały spalone. Również i Teofil został pochwycony i wywieziony na Cypr – na 4 lata. Kalif Harun- Raszyda namawiał go na mahometanizm. Tłum rozszarpał świętego 30 stycznia 792r.