Wielkie bitwy Polaków
- Bitwa pod Cedynią 972 rok Bitwa po Cedynią to sukces, który odniósł w 972 władca Polan Mieszko I, pokonując wojska margrabiego Hodona i sprzymierzonych z nim Wieletów. Bitwa rozegrała się 24 czerwca w święto Jana Chrzciciela. Mieszko I odniósł poważny sukces w swojej polityce ekspansji w kierunku ujścia Odry. W XVIII w. Adam Naruszewicz w swojej Historii narodu polskiego identyfikował Cedyni z obecnym Szczecinem. Informacja o bitwie zachowała się dzięki kronice Thietmara (1012-1018). Który takie daje informacje: „Tymczasem dostojny margrabia Hodo, zebrawszy wojsko, napadł z nim na Mieszka, który był wierny cesarzowi i płacił trybut aż po rzekę Wartę. Na pomoc margrabiemu pośpieszył wraz ze swoimi tylko mój ojciec, graf Zygfryd, podówczas młodzieniec jeszcze nieżonaty. Kiedy w dzień św. Jana Chrzciciela starli się z Mieszkiem, odnieśli zrazu zwycięstwo, lecz potem w miejscowości zwanej Czcibor zadali im klęskę, kładąc trupem wszystkich najlepszych rycerzy…”. Przez większą część swojego panowania Mieszko I starał się utrzymywać dobre stosunki z cesarstwem. (Pod Cedynią walczył z margrabią Hodonem a nie z Cesarzem). Powodem bitwy, były próby dominacji i dwukrotne najazdy Wieletów na ziemie Mieszka. Pierwszy w 963, kiedy to zabili brata Mieszka I, Leszka (Lestka) i cztery lata później, gdy na ziemie Polan wtargnęły wojska Wachmana wzmocnione przez Wolinian. Mieszko I zastąpił im drogę w nieznanym miejscu, prawdopodobnie na północ od ujścia Warty do Odry. Siły polskiego księcia, wraz z posiłkami z Czech, liczyły 5000-6000 ludzi, w tym pewną ilość jazdy. Liczebność przeciwnika była podobna, dysponował on jedynie piechotą. Bitwa skończyła się pogromem najeźdźców. Hodon napadł na Polan bez wiedzy cesarza. Armia Hodona wyruszyła
z Magdeburga, przeszła przez ziemie plemion wieleckich oraz obodryckich i dotarła do Odry. Siły polskie wycofały się w kierunku Cedyni, gdzie książę Polan postanowił urządzić zasadzkę. Mieszko podzielił swoje siły na trzy części. Na stokach wzgórz porośniętych gęstymi krzewami ustawił tarczowników i łuczników. Ukrył tam też część jazdy, którą dowodził brat Czcibor. Pozostałą częścią zablokował drogę do Cedyni. W pierwszej fazie bitwy Hodo dominował, przedarł się ze swym wojskiem przez Odrę i rozpoczął pościg za Polanami, którzy schronili się w Cedyni. Walka rozgorzał i Hodo, który myślał że zwycięży
a odniósł sromotną klęskę. Nieprzyjaciel został wzięty w kleszcze. Bitwa zamieniła się w rzeź, z życiem uszła jedynie garstka Niemców, między innymi Hodon i Zygfryd. Sukces Mieszka na długo zahamował niemieckie apetyty na dobra polskie. Mieszko wyprawił się na Pomorze. Sukces militarny Mieszka I zaniepokoiły Ottona I. zdecydował on o podjęciu kroków zabezpieczających Rzeszę przed ewentualnym atakiem rosnącego w siłę polskiego księcia. Wezwał Mieszka oraz Hodona do Quedlinburga. Hodona nie spotkała żadna kara i do dziś historycy nie umieją znaleźć odpowiedzi na konflikt Hodona
z Mieszkiem z ponieważ Mieszko I darzył Hodona wielkim szacunkiem. Relacje kronikarza Thietmara, ukazują nam dobre nastawienie Mieszka względem Hodo: „Mieszko nie odważył się nigdy wejść w kożuchu do domu, w którym wiedział, że znajduje się Hodo, ani siedzieć, gdy on się podnosił z miejsca”. Po wyroku cesarza Pomorze zostało w rękach polskich. Mieszko musiał zgodzić się na oddanie swego syna, Bolesława, jako zakładnika i gwaranta pokoju na wschodniej granicy cesarstwa. 24 czerwca 1972 roku na zachód od Cedyni na wzniesieniu nazwanym Górą Czcibora został odsłonięty „Pomnik Polskiego Zwycięstwa nad Odrą”. Pomnik przedstawia stylizowanego orła. Wykonany został przez szczecińskich rzeźbiarzy – Czesław Wronka
i Stanisława Biżka. Na szczycie wzgórza znajduje się punkt widokowy na dolinę Odry. W rocznicę bitwy organizowane są inscenizacje, przypominające to wydarzenie historyczne.